Od kilku dni jestesmy w Tybecie.Aby dostac sie na dach swiata musielismy wykupic wycieczke przez agencje turystyczna w Kathmandu.Jest to jedyny sposob zeby dostac sie w to cudowne miejsce.
 Jest przepieknie,wokol nas rozposcieraja sie bajeczne krajobrazy.Mozemy smialo powiedziec,ze jest to najpiekniejsze miejsce w jakim bylismy.Przed przyjazdem ogladalismy mnostwo fotek itp. lecz widoki na zywo bija na glowe wszystkie zdjeciowki.Karty z aparatow fotograficznych napelniaja sie w mgnieniu oka:)
 Jestesmy oczarowani tym miejscem ciekawa kultura i przesympatycznymi ludzmi,ktorzy non stop nas pozdrawiaja.Swiatynie sa niesamowicie pieknie zdobione wrecz z przepychem.
 Nasza trasa: Kathmandu - Lhasa (865km)
 z postojami na noclegi w: Nyalam,Lhatse,Shigatse,Gyantse  
 PS.Widzielismy Mt. EVERESTA!!! :)