W srode z ranca ze wzgledu na ograniczony czas Agi w Indiach,decydujemy sie opuscic Goa.Udajemy sie 18h masakryczna podroz indyjskimi PKS'ami do Hampi.Oczywiscie mozna bylo wybrac troche szybsza,lecz znacznie drozsza opcje specjalnymi turystycznymi autobusami.
Hampi nas powala.To takich Indii najbardziej chcielismy zoboczyc.Hampi jest oposzczonym miastem i jednym z najcenniejszych indyjskich wykopalisk.