Do Copacabany mieliśmy dostać się busem organizowanym przez agencje w La Paz.Cena była ok 32bolivianos,lecz godzinowo nam nie pasowało;za wcześnie lub za późno.Colectivo lokalnym minibusem udaliśmy się na Cementerio gdzie autobusy odjeżdżają co godzine,cena 15b.(niezmienna od kilku lat)Autobus full,sami lokalni zero białasów.Po 2-3h szybka przeprawa promowa,gdyż Copacabana położona jest na półwyspie w wiekszości należącym do Peru.Jedziemy jeszcze z godzine malowniczym krajobrazem.Dojeżdżamy do zatoki nad jeziorem Titicaca gdzie umieszczona jest niewielka Copacabana.
Autobus staje na centralnym placu,zaraz zagaduje nas miejscowa dziewczyna,że ma pokój,ustalamy korzystną cene,podjeżdżamy autem aż 300 metrów i lokujemy się w bardzo przyjemnym hostelu.
Tego samego wieczora łazimy po mieścinie,całkiem miło,fajny klimacik lecz trochę za bardzo turystycznie.Mimo to miasteczko nie traci uroku,lokalne babeczki wciąż wyzwalają w nas uśmiechy.